Niedobry pomysł na poszerzenie mostka w ul. Lucerny
Obiecanek w sprawie poszerzenia mostku w ciągu ul. Lucerny nad kanałkiem było już wiele. Odkąd zacząłem się ta sprawą interesować Zarząd Dróg Miejskich i lokalni włodarze obiecywali poszerzenie mostka bezpośrednio po budowie tunelu w Międzylesiu, aby rzekomo zbyt wielu inwestycji w bliskiej odległości nie realizować w tym samym czasie. Tunel w Międzylesiu został uruchoiony w październiku 2016 roku, a obiecywany termin poszerzenia mostka w ul. Lucerny zmieniono na rok 2017. Za chwilę minie już jednak rok 2018 i w dalszym ciągu nowy, szerszy mostek nie jest nawet zaprojektowany.
Na ostatniej sesji Rady Dzielnicy Wawerw dniu 26 września br. usłyszałem dodatkowo jaki jest aktualnie plan na poszerzenie tego mostka, co przyznaję, zadziwiło mnie niezmiernie.
Burmistrz opowiedział bowiem, że w ramach poszerzenia mostka planowany jest jedynie ciąg pieszo rowerowy po jego południowej stronie. Istniejący obecnie wąski chodniczek po północnej stronie jezdni miałby być natomiast zlikwidowany, dzięki czemu mogłaby być poszerzona jezdnia. Oznaczałoby to tyle, że piesi, do momentu kiedy nie zostałby zrealizowany cały ciąg pieszo-rowerowy w ul. Lucerny, aby przedostać się przez kanałek, musieliby dwukrotnie przechodzić przez jezdnię. Wynika to z tego, że chodnik na tym odcinku ul. Lucerny znajduje się obecnie tylko po stronie północnej tej ulicy. Dodatkowo taki sposób podejścia do poszerzenia mostka nie zniwelowałby niepotrzebnego i niebezpiecznego zakrzywienia jezdni przed mostkiem. Zdecydowanie nie podoba mi się takie rozwiązanie. Od samego początku w ramach wszystkich znanych mi obiecywanek deklarowano takie poszerzenie mostka, że po stronie północnej zmieści się standardowy chodnik, a po stronie południowej będzie droga dla rowerów lub ciąg pieszo-rowerowy.
Aktualnie zasłyszany pomysł na poszerzenie mostka w ul. Lucerny jest zatem zdecydowanie niewystarczający. Napisałem w tej sprawie pismo do Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie z dnia 27 września br. wskazując na właściwy sposób realizacji poszerzenia tego mostka oraz zapytując o aktualny status przygotowania tej inwestycji.
Ten mostek to masakra! Jest bardzo niebezpieczny! Z naszego osiedla jedna osoba kilka lat temu tu zginęła. Wtedy poprawiono jedynie barierki i dołożono żółte tablice ostrzegawcze. Nie czekajmy na kolejne ofiary. Wieczorem, szczególnie z kierunku od Wisły, przy tym przewężeniu nie widać wystającego krawężnika (uwaga na wygięte felgi!:) Ruch się tu cały czas nasila. Może czasowo powinno sie postawić znak pierwszeństwa z przeciwnego kierunku? Jak będą korki- to może jednak znajdą się pieniądze na prawdziwe poszerzenie jezdni a nie na półśrodki- jakąś kładkę, w dodatku nie po tej stronie co trzeba…
Ulica jest niebezpieczna bo jest dociążana ruchem, jako droga szybkiej komunikacji. Ul Zwoleńska prosto z tunelu ma skuteczne bariery ograniczające prędkość. Połączenie Mydlarskiej ze Zwolenską nie dało jak na razie impulsu dla mieszkańców pld Sadula aby go wykorzystywać. Uważam, że mostek powinien być modernizowany z cała ulicą, żeby nie było na lata prowizorycznych rozwiązań.