W sprawie wody wszystkie drogi prowadzą do MPWiK

Otrzymaliśmy do wiadomości pismo Państwowego Wojewódzkiego Inspektoratu Sanitarnego w Warszawie do MPWiK w sprawie naszego pisma skierowanego do tej instytucji odnośnie jakości wody na naszym osiedlu. Pisaliśmy o tym we wpisie z 15 marca 2013 roku.

Otrzymaliśmy również do wiadomości pismo Zastępcy Burmistrza Dzielnicy Wawer m.st. Warszawy do MPWiK w tej samej sprawie jako przekierowanie naszego pisma do Zarządu Dzielnicy Wawer.

Wszystkie drogi w tej sprawie prowadzą zatem do MPWiK. A firma ta jak zwykle przyjedzie, przepłuka hydranty i dopiero wtedy pobierze próbki do badań i powie że wszystko jest ok. I tak się to będzie kręcić w kółko, a woda w kranie dalej będzie żółta.

W Sanepidzie dowiedzieliśmy się telefonicznie, iż miejscem w którym Sanepid sprawdza cyklicznie jakoś wody na naszym osiedlu jest Dom Opieki Grażyna przy ulicy Mydlarskiej 34. Podobno bakteriologicznie nie można się do tej wody przyczepić, ale za to chemicznie ma ona bardzo dużo żelaza i manganu. Zatem jeśli ktoś pije taką wodę naraża swoją wątrobę na poważne problemy.

Jedynym rozwiązaniem tymczasowym, aż do chwili poprawy jakości wody może być podobno wystąpienie o rabat za dostarczanie wody w związku ze złą jej jakością. My mamy zamiar przećwiczyć taki wariant.