Dwie rzeczy do poprawy w nawierzchni Mydlarskiej i Paczkowskiej

Odtwarzanie nawierzchni Mydlarskiej i Paczkowskiej po budowie kanalizacji trwa i powinno zakończyć się tak naprawdę do jutra. Drobne prace będą jednak jeszcze prowadzone w przyszłym tygodniu.

W ostatnich dniach zgłosiłi mi Państwo dwie rzeczy do poprawy w ramach odtwarzanej nawierzchni:

1. Niepotrzebne krótkie „górki” w ramach chodnika.

Generalnie chodnik jest usytuowany wyżej od jezdni o kilkanaście centymetrów. W miejscach wjazdów na posesje chodnik jest obniżony do poziomu jezdni, aby wjazd samochodem na posesje był bardziej swobodny. Taki sposób budowania chodnika jest w porządku, ale nie powinien dotyczyć miejsc kiedy wjazdy na posesje są od siebie odsunięte jedynie o metr czy dwa metry. Zupełnie niepotrzebna jest wtedy ta krótka „górka”, która jest tylko utrudnieniem dla pieszych, szczególnie starszych osób. Na tak krótkich odcinkach powinno odstąpić się od wykonywania „górki” i prowadzić chodnik w całości na wysokości jezdni tj. tak jak przy wjazdach na posesje. Problem dotyczy głównie odcinka od Mydlarskiej 35 do Mydlarskiej 49 i co najmniej trzech powstałych tam niechcianych górek.

2. Nieprawidłowe spadki nawierzchni jezdni na Paczkowskiej.

Przy skrzyżowaniu Paczkowskiej z Gajową znajdują się dwie studnie odwodnieniowe. Odtworzona nawierzchnia ma jednak obecnie takie spadki, że najniższy punkt jezdni znajduje się przy posesjach Paczkowska 18 i 20, tam gdzie tych studni nie ma. Nachylenie jezdni w tym rejonie powinno być tak wykonane, aby woda odpływała przede wszystkim do znajdujących się tam studni.

Poprosiłem Zarząd i Urząd Dzielnicy Wawer o interwencję w tych sprawach i przypilnowanie aby wykonwawca poprawił wykonane odcinki chodników i jezdni.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *