Urzędnicza obojętność w sprawie chodnika w Wapiennej i Snopowej

Truizmem jest stwierdzenie, że brakujący chodnik w Wapiennej i Snopowej jest potrzebny. Wawerscy włodarze i urzędnicy są jednak na to zupełnie obojętni. Do tego stopnia, iż nie raczyli nawet odpowiedzieć na interpelację z dnia 17 czerwca 2015 roku w sprawie budowy chodnika w ulicy Snopowej i ulicy Wapiennej, pod którą podpisała się niespełna setka mieszkańców osiedla Sadul. Pisałem o tym we wpisie „Chodnik na Snopowej i Wapiennej potrzebny od zaraz. Zbieram podpisy.„. Pisał też o tym wtedy o tym Informator Wawra w artykule „Chcesz chodnika – złóż podpis„. Zgodnie ze Statutem Dzielnicy Wawer odpowiedź na interpelację powinienem otrzymać w ciągu 21 dni, a tymczasem mija już rok i odpowiedzi jak nie było tak nie ma!

Innej opcji na budowę tego chodnika niż wysupłanie środków finansowych z załącznika budżetowego dzielnicy Wawer niestety nie ma. Nie jest nawet możliwa realizacja tego chodnika w ramach budżetu partycypacyjnego bowiem w ciągu chodnika znajduje się jedna działka będąca własnością prywatną (na wysokości Wapiennej 9 o długości ok. 24 metrów), a to uniemożliwia złożenie takiego projektu.

W związku z tym, że Zarząd Dzielnicy Wawer całkowicie zignorował postulat mieszkańców w sprawie budowy brakującego chodnika wystosowałem petycję z dnia 11 maja 2016 roku do Pani Prezydent m.st. Warszawy w oparciu o Ustawę z dnia 11 lipca 2014 roku o petycjach (Dz. U. z 2014 r. poz. 1195). Informacja o petycji jest już dostępna w serwisie petycje.um.warszawa.pl.

Dzień Dziecka to dobry moment na przypomnienie o sprawie braku chodnika przy dojściu do placu zabaw. Czy władze Warszawy w dalszym ciągu będą ten temat ignorować?

 

 

3 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *