Dzielnica Wawer coraz mniej przejrzysta

Zarząd i Urząd Dzielnicy Wawer coraz bardziej utrudniają nam dostęp do informacji publicznej. Czy aż tyle jest do ukrycia, że urzędnicy nie chcą się dzielić informacjami z Radami i Zarządami Osiedli, które reprezentują przecież mieszkańców?

W ostatnim czasie jako Rada i Zarząd Osiedla Sadul wnioskowaliśmy w trybie dostępu do informacji publicznej o listę projektów głosowanych w ramach budżetu partycypacyjnego wraz z podaniem autorów tych projektów. Ciekawa byłaby analiza tego, ile tak naprawdę projektów zgłosili zwykli mieszkańcy, a ile projektów zostało zgłoszonych przez urzędników, dyrektorów szkół i dzielnicowe instytucje. Niestety, otrzymujemy odpowiedzi odmowne na tego rodzaju zapytania. Najpierw otrzymaliśmy odpowiedź odmowną z dnia 20.08.2014r. na interpelację w tej sprawie, a następnie odpowiedź odmowną z 18.09.2014r. na wniosek o dostęp do informacji publicznej w tej sprawie. Podstawą prawną, na którą powołuje się Zarząd Dzielnicy jest wyrok WSA w Krakowie z dnia 6 marca 2014 r. nr II SA/KI’ 132/14, w który stwierdzono, że Zarząd Osiedla nie ma prawa pytać o informację publiczną. Jednakże, po pierwsze nie ma w Polsce instytucji precedensu tzn. wyrok krakowskiego WSA nie musi oznaczać, iż w naszym przypadku wyrok byłby podobny gdybyśmy poszli z tym do sądu, a po drugie dlaczego Zarząd i Urząd Dzielnicy Wawer nie chcą tej informacji publicznej nam pokazać?

Przytoczoną podstawę prawną Zarząd Dzielnicy Wawer zaczął stosować do wszystkich wniosków Rady i Zarządu Osiedla Sadul o dostęp do informacji publicznej. Otrzymaliśmy niemalże identyczną odpowiedź  z dnia 25.09.2014r. w sprawie zapytania o to, kto jest władającym nieruchomościami znajdującymi się w pasie drogowym ulicy Mydlarskiej. Mamy zatem teraz taką sytuację, że każdy mieszkaniec ma najprawdopodobniej większe możliwości uzyskiwania dostępu do informacji publicznej niż organ powołany do reprezentacji mieszkańców. (chociaż oczywiście musimy jeszcze sprawdzić czy te same informacje publiczne otrzymamy jako zwykli mieszkańcy a nie reprezentanci Rady czy Zarządu Osiedla Sadul i czy urzędnicy nie wymyślą jeszcze czegoś innego aby nam tego nie udostępnić).

W jeszcze bardziej niewygodnych sprawach, Zarząd i Urząd dzielnicy Wawer stwierdzają perfidnie, że to o co wnioskujemy, nie jest nawet informacją publiczną a jedynie wewnętrzną dokumentacją prywatną urzędu. Tak było w sprawie decyzji odnośnie przyłączenia do kanalizacji sanitarnej jednej z posesji w ulicy Pomiechowskiej w osiedlu Sadul. Odpowiedź z dnia 29.07.2014r. mówi właśnie o tym, iż nie dowiemy się na jakiej zasadzie Urząd Dzielnicy Wawer pozwala włączać się poszczególnym posesjom do kanalizacji o nieuregulowanym statusie prawnym, której inwestorami na przedmiotowym odcinku byli sąsiedni mieszkańcy.

Czy to jest przejrzyste Państwo, przejrzyste miasto i dzielnica? Czy urzędnicy powinni w ogóle mieć coś do ukrycia?

1 komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *