Jak prezydent Gronkiewicz-Waltz odpowiada wojewodzie w sprawie WCK?

W związku z zapytaniem wojewody do prezydenta Gronkiewicz-Waltz w sprawie projektu uchwały o połączeniu klubów kultury w Wawrze i utworzeniu Wawerskiego Centrum Kultury, prezydent Warszawy przesłał w odpowiedzi dwa pisma: pismo z 20.05.2014 i pismo z 21.05.2014.
Wojewoda w piśmie z dnia 9.05.2014 pyta prezydenta Warszawy, czy wnioskowany projekt uchwały był „przedłożony” Radzie Dzielnicy Wawer. Prezydent Gronkiewicz-Waltz odpowiada: „było poprzedzone”. Nie dość na tym. Wojewoda pyta o „projekt tego aktu”, prezydent odpowiada: „podjęcie przez radę uchwały”.
Zdziwienie wywołuje fakt, że wojewoda tłumaczy przewodniczącym rad osiedli w Wawrze, iż „uchwała spełnia wymogi formalne dla tego rodzaju aktów”. Pech w tym, że zadane przez wojewodę pytanie o przedłożeniu projektu uchwały przez prezydenta Radzie Dzielnicy Wawer pozostało bez odpowiedzi, ponieważ prezydent nie odpowiedział na pytanie, mimo dwóch pism, kierowanych do wojewody dzień po dniu. Prezydent odniósł się bowiem do innego faktu. Nie o to jednak pytał wojewoda. Niestety, wojewoda przychylił się w piśmie do RO Sadul z dnia 26.05.2014 do uznania zmiany znaczenia swojego pytania, czyli zastąpienia słowa „przedłożony” słowem „poprzedzony”.
To dość kuriozalny sposób podjęcia decyzji. Kuriozalny tym bardziej, że w projekcie uchwały Rady Dzielnicy Wawer ,  Statut Wawerskiego Centrum Kultury zawiera sformułowanie w rozdziale III § 10: „Dyrektor może tworzyć filie Centrum Kultury po zasięgnięciu opinii Organizatora”, podczas gdy w projekcie uchwały prezydenta w tej samej sprawie, ów § 10 znajduje się w rozdziale IV i brzmi: „Mienie Centrum Kultury służy wyłącznie wykonywaniu jego zadań statutowych”. Nie ma słowa o filiach. Tym samym projekt statutu uległ zmianie, o czym nie wiedziała Rada Dzielnicy Wawer. Projekt uchwały ze statutem w kształcie wnioskowanym przez prezydenta Gronkiewicz-Waltz nie został bowiem „przedłożony” Radzie Dzielnicy Wawer, z czego wynika, że Rada Dzielnicy Wawer nie miała okazji opiniować go zgodnie ze statutem dzielnicy Wawer: „§ 13 ust. 1 pkt 1 lit. j) w związku z § 6 ust. 1 pkt 5 lit. e)”, czyli dokładnie tak, jak pyta wojewoda w piśmie z 9.05.2014.
Rada Dzielnicy Wawer nie wiedziała, jak przyznali niektórzy jej radni, że dokonano zmian w projekcie Statutu Wawerskiego Centrum Kultury. Rada Dzielnicy Wawer nie wiedziała, ponieważ nie poinformował ją o tych zmianach ani prezydent Warszawy, ani Zarząd Dzielnicy Wawer (burmistrz), ani przewodniczący Rady Dzielnicy Wawer N. Szczepański. W związku z tym powstaje pytanie, dlaczego ww. podmioty nie poinformowały Rady Dzielnicy Wawer o dokonanych zmianach, a w konsekwencji prezydent nie poinformował o tym wojewody. Wcześniej Zarząd Dzielnicy Wawer i przewodniczący Rady Dzielnicy Wawer również nie poinformowali Rady Dzielnicy Wawer o negatywnej opinii Biura Kultury m.st. Warszawy w sprawie połączenia klubów kultury w Wawrze . Ponieważ nie uznano za właściwe powiadomić Rady Dzielnicy Wawer o negatywnej opinii na temat WCK z biura merytorycznego, a także o zmienionym kształcie wnioskowanego przez prezydenta Warszawy projektu uchwały w sprawie połączenia klubów kultury w Wawrze (w zakresie statutu), zlekceważono w ten sposób zasadę jawności, tj. jedną z zasad ustrojowych państwa. Jak słusznie bowiem pisała już w 1995 r., a więc przed przyjęciem obecnej Konstytucji RP, B. Kudrycka: ,,Jawność działania, otwarty dialog, swobodny i sprawny przepływ informacji między mieszkańcami i funkcjonariuszami publicznymi są warunkiem sine qua non administracji publicznej w wielu krajach demokratycznych. Taka metoda ogranicza również stronnicze i nieetyczne działania wewnątrz organów administracyjnych” (B. Kudrycka, Dylematy urzędników administracji publicznej, Białystok 1995, s. 93). „Zasada jawności ma być na szczeblu samorządowym niejako gwarancją, że działania administracji będą dokonywane przy udziale i kontroli społeczeństwa. Jawność jest więc próbą zniwelowania arbitralności, dyskrecjonalności administracji” ( por. E. Koniuszewska, Środki ograniczające nadużycia władzy w jednostkach samorządu terytorialnego w ustrojowym prawie administracyjnym, Wolters Kluwer Warszawa 2009, s. 125). 

Dziwi również fakt, że prezydent aż dwa razy, dzień po dniu, odpowiadał w sprawie zapytań wojewody pismami o niemal identycznej treści. Nie mniej dziwny jest fakt, że przed podjęciem decyzji w sprawie ww. uchwały wojewoda nie poinformował przewodniczących rad osiedli o wyjaśnieniach prezydenta. Tym samym przewodniczący nie mieli możliwości ponownego wskazania wojewodzie właściwego oglądu całej sytuacji.
Pozostaje bez wątpliwości, że tekstu prezydenta, skierowanego pod obrady Rady Warszawy, Rada Dzielnicy Wawer nigdy nie oglądała i nie opiniowała.
Uświadomienie powyższego być może pozwoliłoby wojewodzie na podjęcie odmiennej decyzji.
W tej sytuacji sprawa będzie podlegać ocenie sądu (patrz wpis: Skarga do WSA na uchwałę Rady m.st. Warszawy dot. klubów kultury i WCK w Wawrze)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *